6 lutego 2025
Kebab, jedno z najpopularniejszych dań typu fast food na świecie, ma wiele twarzy. Od klasycznych wersji z baraniną, przez te z kurczakiem, po wegetariańskie warianty. Jednak jednym z najbardziej intrygujących, a zarazem owianych tajemnicą, jest „kula mocy”. Co to takiego i dlaczego budzi tyle ciekawości? Spróbujmy rozwikłać tę zagadkę, zagłębiając się w skład i specyfikę tego nietypowego kebaba. Czy rzeczywiście kryje w sobie moc, czy może to tylko pusty slogan?
Spis treści:
„Kula mocy” to określenie, które na stałe zagościło w żargonie miłośników kebaba w Polsce. Odnosi się ono do specyficznego rodzaju mięsa, a właściwie mieszanki mięsnej, która jest formowana w duży, zbity walec, obracający się na pionowym rożnie. Z takiego „mięsnego bloku” odcinane są kawałki, które następnie trafiają do pity lub tortilli, w towarzystwie warzyw i sosów. „Kula mocy” zyskała popularność przede wszystkim ze względu na niższą cenę w porównaniu z kebabami przygotowywanymi z innych rodzajów mięs. Niestety, niska cena często idzie w parze z wątpliwą jakością. Jego nazwa ma sugerować, że mamy do czynienia z wyjątkowo energetycznym i sycącym posiłkiem. Jednak, jak zobaczymy, rzeczywistość może być nieco inna.
Analizując „mięso” w „kuli mocy”, trzeba liczyć się z tym, że jego skład znacząco odbiega od tradycyjnego kebaba tureckiego, który bazuje na baraninie, przyprawach i warzywach. W Polsce „kula mocy” to najczęściej mieszanka różnych gatunków mięs, a jagnięcina występuje w niej rzadko. Producenci często stosują różnego rodzaju zamienniki i dodatki w celu obniżenia kosztów produkcji oraz zwiększenia zysku. Co zatem znajduje się w składzie „kuli mocy”?
Skład „kuli mocy” to temat, który budzi wiele kontrowersji. Badania wykazały, że w gotowym mięsie kebab czasami znajduje się zaledwie 53% mięsa. Resztę stanowią dodatki, które mają na celu zwiększenie objętości i wagi produktu. Wśród nich znajdziemy między innymi łój, czyli niezdrowy tłuszcz, oraz MOM (mięso oddzielone mechanicznie), czyli zmielone skórki i chrząstki. Dodatkowo do składu często dodawane są wzmacniacze smaku (np. glutaminian sodu), białko sojowe oraz różne stabilizatory i konserwanty. Tak wysoka zawartość dodatków sprawia, że „kula mocy” staje się produktem przetworzonym o niskiej wartości odżywczej.
Przeczytaj również: Jak wygląda produkcja mięsa do kebaba?
W obliczu wielu kontrowersji związanych z jakością kebabów warto wiedzieć, jak dokonywać świadomych wyborów podczas zakupów jedzenia na wynos. Po pierwsze, pytaj sprzedawców o skład mięsa – nie bój się zadawać pytań dotyczących pochodzenia surowców oraz metod ich przygotowania. Dobrze jest także zwracać uwagę na wygląd mięsa; unikaj produktów o jednolitej strukturze przypominającej pastę – to może być oznaką niskiej jakości surowca używanego do produkcji kebaba. Dowiedz się również, czym jest mięso kraftowe!
Cena nie zawsze idzie w parze z jakością. Tani kebab może okazać się pułapką, kryjącą w sobie niezdrowe dodatki i niskiej jakości mięso. Wybierając mądrze, możemy cieszyć się smakiem kebaba bez obaw o negatywne konsekwencje dla zdrowia. W końcu, jak mówi przysłowie, „jesteś tym, co jesz”. Dlatego warto wybierać mądrze i dbać o to, co ląduje na naszym talerzu.
O Autorze
Ostatnio na blogu
Ponad trzy dekady temu, tuż po przemianach ustrojowych, na polskich ulicach zaczęły pojawiać się pierwsze kebaby. Nikt wtedy nie przypuszczał, że to danie z Bliskiego […]
Polacy pokochali kebaby w niemal każdej formie. Od kebaba na talerzu, przez klasyczny kebab w bułce po mniej popularne pozycje jak iskender kebab czy kapsalon […]
Kapsalon kebab to ciekawe danie, które zyskało popularność w Holandii i zaczyna zdobywać uznanie także w Polsce. Jest niczym innym jak połączeniem frytek, mięsa oraz […]
Masarnia Marek Stępnik
ul. Jagiełły 3, 74-400 Dębno
tel./fax: 95 760 24 17
email: biuro@izmir.pl
NIP: 597-100-44-11
Dane kontaktowe